W 2002 roku wzięłam udział w konkursie "Złota Nitka" kierowanym do młodych projektantów. Pokazałam moją kolekcję dyplomową "Cyberfetysz"- w stylu cyberpunk.
Kolekcja niezwykła, ponieważ do jej uszycia użyłam tkanin, które miałam możliwość samodzielnie utkać, w Warszawie, w słynnej Manufakturze Tkackiej Ład.
Manufaktura Ład, to żywa historia polskiego rzemiosła artystycznego, która pracuje na krosnach żakardowych z XIX w.
Dzięki życzliwości właściciela, pana Dariusza Makowskiego, udostępniono mi jedno z krosien żakardowych, ze względu na potrzebną szerokość dla tkanin, największe. Oczywiście nie tkałam sama ale z pomocą doświadczonego tkacza, pracownika Manufaktury. Na bazie mojego projektu rysunkowego, z motków wełny, przędz, nitek, jedwabiu, a nawet nitek miedzi, które pozwalały mi kształtować tkaniny, powstawały materiały do kolekcji. Uczono mnie bardzo cierpliwie tkactwa co wymaga przy tej technice przede wszystkim, poza precyzją, dużej siły fizycznej. Wielkie, drewniane, historyczne krosna należało uruchamiać w pełni ręcznie, a żeby popchnąć czółenko, które ma przejść przez wszystkie nitki, trzeba to zrobić, mocno, szybko, zdecydowanie, by nie pozrywać nitek.
W ciągu 2 miesięcy wytężonej pracy, powstało 20 metrów tkanin.
Photo:Leszek Pilichowski